piątek, 17 stycznia 2014

Rozdział XXIII: " Miłość to najważniejsza rzecz na świecie... "

Lara

" Wiesz, że na ciebie czekam,
Przy autostradzie, każdego popołudnia,
Liczę czas; dwa, trzy, cztery, wróć do mnie,
Kiedy widzę twoją twarz, moje serce staje w miejscu... "
Brad Kavanagh - On My Mind

 Wpatrywałam się w jego ciemne oczy. Czemu ja to w ogóle powiedziałam? Ale nie żałuję. Przy Andresie czuję się... nie wiem... inaczej. Jakbym była ogólnie kimś innym. Kiedy z nim rozmawiałam, uśmiech sam ciskał mi się na usta. A kiedy on się uśmiechał, cały świat przestawał istnieć. Czułam się przy nim kompletnie inaczej niż przy Leonie. 
 - Właśnie - powiedział chłopak uśmiechając się niepewnie. 
 - Miłość to najważniejsza rzecz na świecie - zaczęłam odpowiadając mu uśmiechem. - Ale trzeba się tym cieszyć.
 - Może i tak - podsumował Andes.
 Zbliżaliśmy się do siebie coraz bliżej. Wiedziałam, że to miało sens.
 - Lara! Pomogłabyś mi w czymś! - krzyknął Martin.
 Szybko opuściłam głowę.
 - Co my w ogóle wyrabiamy?? - krzyknęłam opierając się o stojak.
 Spojrzałam się na Andresa. Nic nie odpowiedział. Odwrócił głowę. Uciekł od mojego wzroku.
 - Muszę już iść - oznajmił nagle, po czym chwycił plecak i nie zastanawiając się, odbiegł.
 Złapałam się za głowę. Myliłam się. To nie miało sensu. Myliłam się co do wszystkiego. To nie miało tak być.
 - To jak?? Pomożesz mi, czy będziesz tak stała?? - krzyknął znów Martin.
 Trzeba wziąć się w garść. Nie rozpamiętywać tego co było. Odpycham się od stojaka. Nogi odmawiają mi posłuszeństwa. " Zapomnij o tym. Po prostu idź " pomyślałam. Lewa, prawa, lewa, prawa... Czy to tak właśnie wygląda miłość??

***


Camilla

" Nie jestem słońcem kryjącym się w morzu 
i tak nigdy nie będzie... "
Violetta - Podemos


 Jak on mógł mi zrobić coś takiego?? Dobra, przyznaję. Nie chciałam mu powiedzieć całej prawdy. Ale to tylko dlatego, że mi na nim zależy. Nie chciałam go stracić w jednej chwili. I tylko przez to, że Broduey to sobie ubzdurał.
 Po kłótni z Xabim, siedziałam jeszcze chwilę na dworze, ale po kilku minutach, wgapiania się w jego zdjęcie na telefonie, postanowiłam, że nie ma co rozdrapywać ran. Podniosłam się z ławki.
 - To wy jesteście razem?? - spytał drwiąco znany głos. - Bo na to nie wyglądało.
 Zacisnęłam bardziej pięść, w której nadal trzymałam kartkę z niedokończoną piosenką. Jednym ruchem, odwróciłam się w stronę Brazylijczyka. Jego debilny uśmiech sprawiał, że czułam się coraz gorzej. Po prostu miałam ochotę mu przywalić. Tak prosto w twarz.
 - Odczepisz się ode mnie w końcu?? - spytałam rozgoryczona.
 - Na razie nie mam takiego zamiaru - odpowiedział chłopak poprawiając czapkę z daszkiem.
 Spojrzałam mu w oczy. Czy on naprawdę miał zamiar zrobić wszystko, aby rozwalić moje życie? Muszę przestać zwracać na niego uwagę. Zacisnęłam usta i przyspieszyłam krok. Prawie przebiegłam obok niego. " Po prostu idź. Nie patrz na niego ".

***

Tak wiem... krótki jak nie wiem co... ale musicie mnie zrozumieć, że wgl nie miałam czasu na pisanie... mam nadzieję, że się spodobało i że mi wybaczycie...
Czekam na opinie
Kriena

7 komentarzy:

  1. Hej! Jestem tu pierwszy raz ;D
    Wpadłam na Twojego bloga przez przypadek? W sumie tak to można nazwać :)
    Podoba mi się to jak piszesz ;D <3
    Czyżby Lara i Andrees? xD
    No,no! Podoba mi się ;p
    Czekam na następny !
    Zapraszam do mnie. Liczę na Twoją opinię <3
    http://quiero-estar-donde-estas-tu.blogspot.com/

    +obserwuję.

    OdpowiedzUsuń
  2. Ślicznyy<333
    czekam na next'cika :D <33

    OdpowiedzUsuń
  3. Kochana , zajebiaszczy <333
    Aaaa <333333333
    Mam nadzieję, że masz w zanadrzu jakiś nextcik ? :D
    Buziaaaaakii ! :*

    OdpowiedzUsuń
  4. Co z tego,że krótki?
    Jest wspaniały. Zgromadziłaś w nim niesamowite uczucie jakim jest miłość.
    Lara i Andres. ♥ Jak tu ich nie kochać?
    Cudo :*
    Czekam na next. ^^

    OdpowiedzUsuń
  5. Zostałaś nominowana do LBA ;* Gratuluję!
    Więcej informacji tutaj --> http://quiero-estar-donde-estas-tu.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Zostałaś nominowana do LBA na
    leonetta-story-pomojemu.blogspot.com
    Gratuluję:)

    OdpowiedzUsuń

Translate